W Janikowie Zawisza II wywalczył awans

  Lider klasy A (grupa II Bydgoszcz) Unia Janikowo był rywalem Zawiszy II Bydgoszcz w IV. rundzie Pucharu Polski na szczeblu podokręgu bydgoskiego. Mecz rozegrano dzisiaj w Janikowie. Gospodarze w rozgrywkach klasy A idą jak przysłowiowa burza, bo na sześć spotkań wszystkie wygrali. W swoich szeregach mają zawodników, którzy w przeszłości występowali w wyższych ligach. Trenerem janikowian jest Jacek Łukomski, który jesienią 2005 roku był piłkarzem I drużyny Zawiszy. W IV lidze rozegrał w bydgoskim zespole 13 meczów i zdobył 2 bramki. Wystąpił też wówczas w dwóch spotkaniach Pucharu Polski na szczeblu okręgu i strzelił w nich jednego gola. Pozostając przy przeszłości warto nieco cofnąć się w czasie, aby przybliżyć początki rywalizacji Unii z rezerwami. Po raz pierwszy obie drużyny zmierzyły się 16 września 1962 roku w Bydgoszczy w ramach rozgrywek klasy A. Padł wówczas remis 1:1, ale nazwiska strzelców się nie zachowały. 12 maja 1963 roku w Janikowie zanotowano taki sam wynik. Na kolejną rywalizację obu drużyn czekano kilka sezonów. 10 listopada 1968 roku Unia i Zawisza II zagrały w Bydgoszczy. Był to mecz klasy okręgowej. Janikowanie zwyciężyli 2:0 (1:0). Źródła podają różnych strzelców bramek z tego spotkania. Według jednych gole zdobyli Łukomski i Janiszewski, a według innych: Kornacki i Jaszcz. 29 czerwca 1969 roku w rundzie wiosennej klasy okręgowej na boisku w Janikowie padł kolejny remis 1:1. Do przerwy po bramce Janiszewskiego Unia prowadziła 1:0. Wyrównującego gola uzyskał w drugiej połowie Henryk Gaszak. Zawisza II zagrał wówczas w składzie: Zbigniew Pisula - Antoni Kałamaja, Henryk Bikowski, Ryszard Zieliński, Roman Bartkiewicz, Stefan Guzek, Jan Dulski, Adam Przybyliński, Bogdan Saboń, Henryk Gaszak, Henryk Kostrzewski.

  Z tej odległej historii wróćmy jednak do teraźniejszości. Rezerwy w Pucharze Polski grają młodzieżowym składem i w takim zestawieniu wystąpiły w Janikowie. Wyjątkiem był Piotr Petasz, który znalazł się w wyjściowej jedenastce. W Janikowie Zawisza II zwyciężył pewnie 6:2 (3:2), chociaż był moment w pierwszej połowie, że można było mieć obawy o końcowy wynik. 

  To był drugi z rzędu udany występ Zawiszy II. Dobrze zagrała cała drużyna, ale najbardziej udany występ zaliczyli: Kamil Kamiński (zdobył 3 bramki), Kamil Żylski (gol i trzy asysty) oraz Adrian Gołdyn (bramka). Tymczasem, gdy piszę te słowa pierwszy zespół odpada z rozgrywek Pucharu Polski i bije niechlubne rekordy w przegranych spotkaniach.

Na zdjęciu: zdobywca trzech bramek w Janikowie - Kamil Kamiński.